Co jeść z czym, co pić z czym?

Nierzadko przyrządzając sobie posiłek nie mamy wiedzy na ten temat, że pewne dodatki nie służą podstawowym daniom i odwrotnie. Nie wszystkie składniki powinniśmy ze sobą łączyć. Nie do wszystkiego pasują ziemniaki, nie do wszystkiego kasza, ryż lub chleb. Spróbujmy podać gołąbki w kapuście z surówką, albo tę samą potrawę z makaronem. Może to być nie tylko dziwaczne, wbrew tradycji kulinarnej, ale również niekorzystne dla organizmu. 

Przyprawy, dodatki ziołowe i owocowe 

Nieprzypadkowo flaki podaje się z dużą ilością majeranku, ponieważ ta przyprawa w dużym stopniu zapobiega wzdęciom. Majeranek również wypada dodać do gotowanego grochu i grochówki. Podobną rolę spełnia kminek w kapuście kiszonej i w niektórych rodzajach pieczywa. Pieprz lub chili z powodzeniem mogą być wykorzystywane zamiast soli, której nadmiar nie wpływa dobrze na nasz organizm sprzyjając choćby nadciśnieniu tętniczemu.  

Większości z nas kojarzy zupę szczawiową lub botwinkę z gotowanym, dodanym do tych zup w dużych kawałkach lub w połówkach, jajkiem. Dodatkowo zupy te bywają mocno zaprawione śmietaną. Zaś dodajemy te produkty dlatego, że w dużym stopniu neutralizują kwas szczawiowy zawarty zarówno w liściach szczawiu, jak i liściach młodych buraków. 

Również niektóre świeże zioła regulują trawienie części, niezbyt lekkich dań. Na pierogi z mięsem można położyć zieloną pietruszkę nie tylko dla dekoracji. Nie tylko dla dekoracji można ziemniaki posypać koperkiem. Wytrącaniu i szybszemu wyprowadzaniu tłuszczy z organizmu sprzyja świeży ananas podany do mięsa pieczonego lub smażonego. 

Jakich produktów nie łączymy ze sobą, jakie łączymy? 

Nie powinniśmy łączyć (choć nierzadko łączymy), choćby białka z cukrem, czyli węglowodanami. Białka, czyli mięsa, jaj, serów, ryb i jogurtów nie powinniśmy łączyć ze słodyczami, makaronami i ziemniakami. Warto natomiast jest łączyć białka z warzywami o niskiej zawartości skrobi, śmietaną i olejami roślinnymi. 

Węglowodanów również powinnismy łączyć z warzywami i olejami. Nie jest wskazane łączenie węglowodanów, białek i tłuszczy z owocami. 

Zatem sery i wędliny warto jest się nauczyć jeść bez chleba. Owoce najlepiej same, choć tym wyjątkiem może być choćby ananas. Wyjdzie nam na dobre jedzenie kotleta lub ryby wyłącznie z surówką. Świeże warzywa pozytywnie i skutecznie wspomogą naszą kanapkę z masłem. Bardzo smacznym może się okazać mięsko ułożone na świeżych warzywach bez ziemniaków, ryżu, chleba lub makaronu. 

Dlaczego takie, a nie inne zestawienia? Dla zdrowia, lekkiego trawienia i pogody ducha.

Komentarze

Komentarze dodane przez użytkowników