Pieczywo bez węglowodanów lub z niewielką ich ilością służy nie tylko tym, którzy stosują na przykład dietę paleo, ale również tym, którzy mają świadomość tego, że potrawy mączne (w tym chleb i bułki) bardziej generują tłuszcze w naszym organizmie niż różnego rodzaju mięsa.
Dla tego możemy pieczywo sami sobie przyrządzić na przykład z niektórych warzyw, owoców, zwłaszcza z różnych ziaren. Chociaż można do takiego pieczywa dodawać mąkę kokosową.
Potrzebujemy: po 100 gram ziaren sezamu i łuskanego słonecznika, 75 gram siemienia lnianego, do 30 gram pestek z dyni (również łuskanych), 50 gram łuskanych orzechów (włoskich albo laskowych), 3 jajka 30 ml oliwy z oliwek i sól do smaku.
Dokładnie mielimy tylko orzechy i dodajemy do tego pozostałe ziarna wraz z oliwą i szczyptą soli. Mieszamy i odstawiamy na pół godziny. Potem wkładamy to do blaszanej formy (takiej jak do pasztetu) i pieczemy przez godzinę w temperaturze 160 stopni.
Znajdziemy kilka wersji chlebka bananowego, ale wybieramy tę, która będzie miała najmniej węglowodanów, czyli w składzie zamiast mąki pszennej mąkę kokosową.
Podstawą są rozgniecione banany i najlepiej jest przeznaczyć do tego bardziej dojrzałe. Podobnie rozgniatamy na klarowną masę białą fasolę (najłatwiej konserwową).
Dodajemy 1/2 szklanki mąki kokosowej, 1/4 oleju kokosowego, po łyżeczce - sody oczyszczonej, cynamonu i octu owocowego.
Wbijamy do tego 4 jajka i dodajemy szczyptę soli. Doklsadnie mieszamy i wkladamy do podłużnej foremki.
Pieczemy w granicach 50 minut w temperaturze 180 stopni C.
Komentarze
Komentarze dodane przez użytkowników
Chlebek bananowy mniaaaaaaam