Internetowe stracie trenerek: Chodakowska kontra Lewandowska

Dwie kobiety, jedna pasja. Od lat mówi się o konflikcie pomiędzy najpopularniejszymi polskimi trenerkami - Ewą Chodakowską i Anną Lewandowską. Jednak która z nich jest o krok dalej i cieszy się większą popularnością w… internecie?

To właśnie one podjęły się misji uświadamiania kobiet o zdrowym stylu życia i pokazują im, że marzenia o idealnej sylwetce są możliwe do spełnienia. Obie mają miliony fanów, wiele podpisanych kontraktów reklamowych, regularnie organizują obozy treningowe i sprzedają swoje fit produkty.

Viva.pl postanowiła prześledzić internetowe kariery 25 polskich gwiazd, wśród nich znalazły się również najbardziej znane trenerki. Na podstawie danych z Google Trends, magazyn stworzył interaktywny Wykres Sławy, który pokazuje kiedy najczęściej wpisywaliśmy ich nazwiska w wyszukiwarkę i przytacza związane z tym wydarzenia. Która z nich wygrywa w internetowym starciu: Chodakowska czy Lewandowska?

Pierwszy szum internetowy Ewa zawdzięcza otwarciu swojego kanału na Youtube’ie w maju 2012 roku. To właśnie wtedy wrzuciła tam swój kultowy program treningowy “Skalpel”.

Kolejny wzrost popularności Chodakowskiej przypada na listopad 2012. To wtedy pojawiła się po raz pierwszy na okładce magazynu "Shape". W wywiadzie opowiedziała, czym jest dla niej sport: "Ruch jest moim sposobem na życie. Po treningu czuję, że moja dusza śpiewa. Wydaje mi się, że lewituję co najmniej 3 metry nad ziemią. Jestem w stanie wtedy wysprzątać cały dom, nawet jeżeli dzieje się to o 22".

Rok później Ewa wydała pierwszą książkę pt. "Zmień swoje życie z Ewą Chodakowską" i pojawia się na okładce Vivy!.

Najwięcej zainteresowania ściągnęła na siebie miesiąc później, kiedy w sierpniu 2013 roku przyznała się do powiększenia biustu! Wszystko odbyło się na jej Instagramie - jedna z fanek zapytała Ewę jak to możliwe, że ćwicząc ma tak okazały biust. Inna dodała zjadliwie: "Trzeba sobie dobre silikony zapodać". Chodakowska odniosła się do tego w komentarzu: "Pomogłam naturze i wcale się z tym nie kryje.. Potrafię spojrzeć prawdzie w oczy".

Ostatnim znaczącym wzrostem w jej internetowej karierze był styczeń 2016. To właśnie wtedy Chodakowska wrzuciła do sieci zdjęcie z Anną Lewandowską! Tym gestem trenerki chciały rozwiać plotki o swoim konflikcie. Ewa napisała pod zdjęciem: "Nie doszukuj się konkurencji między nami. Gramy w jednej drużynie i mamy wspólnych wrogów - otyłość, siedzący tryb życia, fast food i ich konsekwencje zdrowotne!".

Lewandowska - kiedy zaczęło być o niej głośno?

Ani często zarzuca się, że udało się jej wypromować jedynie dzięki popularności swojego męża. Czy jednak rzeczywiście tak było? Czy nazwisko “Lewandowska” dużo dało ambitnej karateczce?

Pierwszy wzrost na wykresie Ani związany jest stricte z jej karierą sportową - w kwietniu 2007 roku zajęła 3 miejsce w XI Mistrzostwach Europy Kadetów i Juniorów w Karate Tradycyjnym. To jednak nie tylko ważne wydarzenie ze względu na wyniki. Na obozie sportowym Ania poznała również swojego przyszłego męża - Roberta Lewandowskiego.

Przez długi czas nikt nie interesował się Lewandowską. Dopiero w maju 2012 roku ludzie zaczęli wpisywać w wyszukiwarkę jej nazwisko, kiedy stawała się coraz bardziej rozpoznawalna jako dziewczyna Roberta. Ich ślub rok później również okazał się niemałą sensacją.

Popularności Ani Lewandowskiej przyniósł także występ w programie u Kuby Wojewódzkiego oraz dwa medale z Mistrzostw Karate.

W październiku 2014 roku Anna wydała swoją pierwszą książkę "Żyj zdrowo i aktywnie z Anna Lewandowską", w której trenerka namawia czytelników do zdrowego trybu życia. Dwa lata później na rynku pojawiły się zdrowe przekąski sygnowane jej imieniem. Należą do nich między innymi batony mocy, które promowane były przez piłkarzy podczas Euro 2016.

Najgłośniejszym wydarzeniem w jej karierze zdecydowanie była ciąża, którą w grudniu 2016

potwierdził Robert Lewandowski. Po zdobytym golu w meczu z Atletico, Polak wsadził piłkę pod koszulkę i włożył kciuk do ust. Zdjęcie cieszynki Lewego obiegło media i znalazło się również na Instagramie Ani. Narodziny małej Klary w maju 2017 roku rozbudziły zainteresowanie internautów, a media okrzyknęły dziecko Lewandowskich polskim "royal baby".

Chodakowska kontra Lewandowska

A jak wygląda porównanie popularności obu trenerek? Okazuje się, że Anna nigdy nie osiągnęła tak wysokiego pułapu zainteresowania, jaki Ewa miała w sierpniu 2013. O ile Chodakowska zdecydowanie przodowała w latach 2012-2015, o tyle drogi trenerek przecięły się w maju 2016. Od tej pory Lewandowska jest na prowadzeniu i to informacji o niej częściej szukamy w internecie.

Internetową karierę innych gwiazd możecie prześledzić na Viva.pl.

Komentarze

Komentarze dodane przez użytkowników